Rewanż na Starym Kontynencie w grupach 1, 2, 3, 4, zwiększył listę finalistów o cztery państwa do siedmiu krajów łącznie. Obok Irlandii, Islandii i Anglii w maju w Warszawie zobaczymy ekipy z Włoch, Belgii, Francji i Chorwacji.

Szczególnie cieszymy się na debiutujące w stołecznych finałach teamy z Półwyspów Apenińskiego i Bałkańskiego. Nie mniej cieszymy się na Galów i Gentów. Jeszcze bardziej raduje nas fakt udanych ataków z odległych miejsc w rozgrywkach rewanżowych. Daje to nadzieję tym drużynom, które nie prowadzą w tabelach po pierwszej rundzie zasadniczej. Ale do rzeczy.

W grupie 1 awansowały Niedźwiadki z Genui  z dorobkiem 19 pkt. Pupile Marty z 17 oczkami mają przed sobą jeszcze kilka dni nerwówki. To wówczas okaże się czy we wtorek będa świętować nominację z drugiej lokaty.

W grupie drugiej, trzy szybkie zwycięstwa Gent Misiów i fruuu do Warszawy. Bracia Misia Wojtka i ich 18 punktów to poważne papiery na dziką kartę, ale wszak to tylko sport, więc nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. 🙂

W grupie 3 bez wybryków. Francuskie Niedźwiedzie pozamiatały temat i z 24 punktami po raz drugi z rzędu jadą na finały. Misiowe Dziewczyny z Chorwacji wygrały grupę 4 przed Yoyg Petőfis z Węgier i Teamem Argenteuil z Francji, co stanowi swego rodzaju misiową sensację.

Wszystkim ekipom gratulujemy!

A już we wtorek spodziewane są kolejne awanse z Regionu Europejskiego i Wschodniego, zgodnie z drabinką turniejową i rozkładem jazdy. Także nasze Cudne Misie pozostańcie z nami, bo bez Was nie gramy! Widzimy się na ZOOM – ie.

Do Misienia!